wtorek, 12 czerwca 2018

wielki powrót łazienki

Remont łazienki to największa metamorfoza w naszym wynajmowanym M3. Teraz powraca, gdyż niestety nie sprawdziło się wybrane na podłogę linoleum. Miało przykryć paskudne kafle wybrane przez poprzednich lokatorów i pozwolić na szybką zmianę niewielkim kosztem. Wyglądało pięknie, ale niestety w trakcie użytkowania systematycznie, delikatnie się rozciągało, także wymagało ciągłego podklejania i dopasowywania. Kiedy zaczęło się już falować, powiedziałam sobie dość i zdecydowałam się na położenie kafli, oczywiście jak najmniejszym kosztem. Miało być ładnie, funkcjonalnie, ale i tanio, gdyż ciężko inwestuje się w nie swoje mieszkanie. Jednak ja wychodzę z założenia, że jeżeli jakiś pokój w twoim wynajmowanym mieszkaniu drażni cię jak drzazga w palcu to naprawdę przestań się ciągle wzbraniać i zmień to, gdyż często nie wymaga to wielkich środków, a pozwala ci znowu cieszyć się swoim mieszkaniem, być z niego dumnym. Przemyśl sytuację, poszukaj tanich rozwiązań, sprawdź promocje w sklepach, a na pewno znajdziesz coś na swoją kieszeń.
U mnie tym razem padło na szare kafle z leroy merlin ok. 22 zł za m2. Do tego fuga i klej.
Całkowity koszt to niecałe 200 zł. Byłam w stanie to zaakceptować ;) Fugę dobraliśmy jak najbardziej zbliżoną do koloru kafli, gdyż zależało mi na uzyskaniu efektu jednolitej plamy koloru. Jak zawsze mogliśmy liczyć na pomoc mojego taty, który tym razem to już przeszedł samego siebie i położył kafle jak stuprocentowy fachowiec.
Na zdjęciach niestety tego nie widać, ale kafle wyglądają jak z betonu.  Bardzo żałuję, że brak światła dziennego uniemożliwił mi zrobienie zdjęć oddających rzeczywisty wygląd tej łazienki.
Generalnie zmiana jest ogromna, nie tylko estetyczna, ale również w kwestii utrzymywania czystości.
Podsumowując warto było:)







A tak wyglądało linoleum zanim zaczęło sprawiać problemy.


I jeszcze dla przypomnienia zestawienie łazienki przed i po metamorfozie. 
Więcej o niej znajdziecie tutaj.

A jeżeli ten temat szczególnie Was interesuje, odsyłam również na bloga Łazienki Plus, gdzie znajdziecie m.in. wiele ciekawych informacji o tym, jak przygotować się do remontu naszej łazienki.




15 komentarzy:

  1. Piekne są te szare kafle, dobry wybór, a łazienka jest jak nowa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudnie! Podoba mi się podział kolorów - ten miętowy na górze wygląda obłędnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Udało mi się do niego przekonać męża, ale łatwo nie było :-)

      Usuń
  3. Bardzo ładna metamorfoza. łazienka wygląda o wiele jaśniej!

    OdpowiedzUsuń
  4. Łazienka wygląda świetnie, idealna zmiana :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Metamorfoza jak najbardziej udana. Super efekt.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ cudowna metamorfoza! jedno wielkie WOW! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam jasne przestrzenie, dlatego Twoja nowa łazienka bardzo przypadła mi do gustu :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń