Nie mam dywanu, a mieszkam tu już prawie dwa lata:)
Nie chcę iść na kompromis. Uparłam się i koniec. I o dziwo mam w tym przypadku pełne wsparcie narzeczonego. Chcemy mieć KILIM i koniec.
Co prawda ja szukam takiego w weselszych kolorach: pomarańcz, niebieski, brąz i może odrobina różu, narzeczony marzy o bordo i brązach, ale to drobiazg w porównaniu z problemem jakim jest znalezienie kilimu w odpowiadającym nam przedziale cenowym :)
Dlatego wciągnęliśmy go na listę marzeń i czekamy:)
Oczywiście nie czekam biernie (tu już muszę pisać tylko o sobie) i regularnie odwiedzam OLX i Allegro, ale jeszcze się taki nie trafił, którego chciałabym przygarnąć.
Wiem, że warto czasem poczekać, więc będę cierpliwa:)
Swoją drogą ciekawa jestem co znajduje się na waszych listach marzeń?
Pozdrawiam J.
Nie chcę iść na kompromis. Uparłam się i koniec. I o dziwo mam w tym przypadku pełne wsparcie narzeczonego. Chcemy mieć KILIM i koniec.
Co prawda ja szukam takiego w weselszych kolorach: pomarańcz, niebieski, brąz i może odrobina różu, narzeczony marzy o bordo i brązach, ale to drobiazg w porównaniu z problemem jakim jest znalezienie kilimu w odpowiadającym nam przedziale cenowym :)
Dlatego wciągnęliśmy go na listę marzeń i czekamy:)
Oczywiście nie czekam biernie (tu już muszę pisać tylko o sobie) i regularnie odwiedzam OLX i Allegro, ale jeszcze się taki nie trafił, którego chciałabym przygarnąć.
Wiem, że warto czasem poczekać, więc będę cierpliwa:)
Swoją drogą ciekawa jestem co znajduje się na waszych listach marzeń?
Pozdrawiam J.
Ja sama nie wiem czy bym się zdecydowała na taki dodatek .
OdpowiedzUsuńNa razie nie mam dywanów a u siebie mieszkam od 2011 roku. Na razie nie czułam braku - i chyba na razie tak zostanie.
Rozumiem Cię, ja też na początku w ogóle nie myślałam o dywanie, ale potem pojawiła się taka potrzeba i z każdym dniem jest silniejsza:) chociaż zdaję sobie sprawę, że znalezienie właściwego może potrwać nawet kolejne dwa lata:)
UsuńJa też coś nie mam przekonania do dywanów, ale skoro pojawił Ci się taki projekt w głowie to na pewno będzie to super wyglądać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę owocnych poszukiwań.
Dziękuję:) mam nadzieję, że rzeczywiście będą owocne :)
UsuńPiękne zdjęcia pięknych kilimów! A my zapraszamy do zapoznania się z tureckimi dywanami w naszym sklepie, może u nas coś by się znalazło:-)
OdpowiedzUsuńDobrze znam wasz sklep i rzeczywiście muszę przyznać, że macie tam piękne dywany:)
UsuńAleż klimat. Aż odeszłam myślami do wakacji :)
OdpowiedzUsuńdzięki nim atmosferę wakacji w domu możemy mieć cały rok :)
UsuńMi bardzo podobają się takie dywaniki, są jak wisieńka na torcie w mieszkaniu - tworzą całość!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kilimy, zwłaszcza polskie. Równie dobrze wyglądają na ścianie, jak i na podłodze. Są również na mojej liście :)
OdpowiedzUsuń